11-01-2012, 15:32
A po co wyostrzenie poruszonego zdjęcia? 
1 - Wyszukiwanie po nazwie. Masz milion piźset warstw - w grupach, ładnie ułożone itp. Chcesz znaleźć tą jedną konkretną
Wyszukiwanie moglo by ułatwić sprawę. Dlatego właśnie powstają takie skrypty do Adoba. Ale działają one baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo wolno. Wolniej chyba niż Turbo Pascal.
2 - Masz kilka warstw. Nie znasz ich nazw, położenia w panelu warstw. Zaznaczasz kilka lassem, a potem sobie selekcjonujesz odznaczając/zaznaczając kilka. Ułatwia sprawę?
3 - odpowiedziałeś sobie sam
I tak. Da się bez tego obejść. Tylko to nie o to chodzi. Adobe jest teraz najczęściej wykorzystywanym programem do projektowania stron. I nie ma podstawowych funkcji do tego. Zamiast uszczęśliwiać pana Jacka który raz na rok wyostrzy sobie zdjęcie mogli by uszczęśliwić nas - web twórców
Tak. Wiem. Jest fireworks. Ale on imo jeszcze mocniej ssnie. Chociaż tutaj może to mój brak obeznania z nim. Nie mogłem się do niego przełamać

1 - Wyszukiwanie po nazwie. Masz milion piźset warstw - w grupach, ładnie ułożone itp. Chcesz znaleźć tą jedną konkretną

2 - Masz kilka warstw. Nie znasz ich nazw, położenia w panelu warstw. Zaznaczasz kilka lassem, a potem sobie selekcjonujesz odznaczając/zaznaczając kilka. Ułatwia sprawę?

3 - odpowiedziałeś sobie sam

I tak. Da się bez tego obejść. Tylko to nie o to chodzi. Adobe jest teraz najczęściej wykorzystywanym programem do projektowania stron. I nie ma podstawowych funkcji do tego. Zamiast uszczęśliwiać pana Jacka który raz na rok wyostrzy sobie zdjęcie mogli by uszczęśliwić nas - web twórców

Tak. Wiem. Jest fireworks. Ale on imo jeszcze mocniej ssnie. Chociaż tutaj może to mój brak obeznania z nim. Nie mogłem się do niego przełamać