A ja mam pomysł, który nie jest żadną piramidą, a wymaga ogromnych nakładów własnej pracy (jakieś trzy lata), ale możesz po tych 3 latach zyskać nawet 100.000$.
Koncepcja jest prosta. Ściągasz sobie ileś tam potrzebnego darmowego oprogramowania. Robisz film 1,5 godziny przez te trzy lata. Trailer/teaser umieszczasz na stronie YouTube i podajesz link/alias do hotfile'a. Jak film jest dobry, to ściągnie go od Ciebie jakieś 10 mln użytkowników, a za każdy 1000 ściągnięć hotfile płaci 10$.
Jak zrobić taki film? Musisz to wiedzieć, żeby nie wyszła szmira, więc tu jest wolna amerykanka. Łaź po stronach i myśl, bo odbiorca masowy to geniusz i łyknie tylko coś, co nie jest szmirą.
Grafikę można zrobić w blenderze, dialogi (najlepiej po angielsku) w darmowym OpenMary (bardzo dobry odpowiednik IVONA), a dźwięk z darmowych sampli. Zawsze możesz też zrobić stronę ludzi zrzeszających takie koncepcje. Będą się nawzajem pouczać, zbierać w ekipy realizujące jeden projekt, pisać scenariusze, oferować różne usługi... wyznaczać sposoby pracy, wymieniać koncepcjami scratch i nad nimi pracować, a najlepiej, jak ktoś zrobi gotowy projekt z bohaterów z bloków, pocięty na ujęcia, z ruchami tych bohaterów i kamer - tak, żeby można było nad tym pracować i żeby było co ściągać.
Tutaj ważny jest model współpracy i sedno strony to opracowanie takiego modelu.
Zawsze możesz umieścić "znak wodny" ze swoją domeną .com na filmie i tą domenę sprzedać. Ludzie nie będą ściągać filmu od kogoś innego, bo to Twój teaser/trailer będzie najpopularniejszy, pierwszy na liście w YouTube, a przerobienie tego teasera/trailera będzie kłopotliwe, bo postarasz się o ładne efekty reklamując ten alias.
Zawsze można dać coś w stylu: "giełda pomysłów", gdzie użytkownicy umieszczają swoje filmy z bloków, które idą na ich konto hotfile, a jeśli zbierze się jakaś grupa z deadlinem, która ma ochotę zrealizować dany projekt, to żeby go zamarkować, jako "projekt jest realizowany przez grupę ...", musi spełnić warunek:
-jest grupa
-jedna grupa realizuje jeden projekt
-grupa ma co najmniej 3 aktywnych użytkowników - raz na tydzień ktoś się musi zalogować (inaczej projekt jest odwieszany)
Albo można portalowi zapłacić 10 PLN za tysiąc punktów (pay-pal). Tysiąc punktów wystarcza do tego, żeby wysłać scenariusz do oceny agentowi, który zapłacił 100PLN portalowi za 10.000 pkt, aby zostać agentem. Agent jest w cenie i ma umiejętności, to zbiera dużo scenariuszy, grafików, aktorów i ma dużo pkt. Każda usługa, którą ktoś ma do zaoferowania jest liczona w pkt - płaci się za lans swojej osoby i trzeba mieć pośredników. Czyli, żeby ktoś zwrócił na nas uwagę - musimy zapłacić w pkt.
Ostatecznie to agent jest odpowiedzialny za stworzenie filmu i swoje pkt może odsprzedać innym użytkownikom na giełdzie (pay-pal), albo za 50% ceny portalowi. Jak ktoś ma udział w produkcji i zarabianiu, to wybiera porządnego agenta, żeby ten mu zapłacił.
Agent zatrudnia więc za pkt, lub też udział w przyszłych zyskach w $, albo też w realnym pieniądzu i to ostatecznie on płaci.
Agent płaci portalowi pkt za umieszczenie swojej oferty.
Strona robi giełdę pkt i ustawia oferty od najtańszej, do najdroższej.
Czyli, jeśli ktoś pracuje dla dobrego agenta, to jest dobrze opłacany i inni agenci mogą się bić o tego gostka, czy gościówę, a ci robią tylko to, co każe agent.
Punkty więc dotyczą tego co na portalu, a "prawdziwe" pieniądze (hotfile) agent dzieli pomiędzy użytkowników.
Placisz 10PLN, a jak bierzesz udział w projekcie, to zwracają Ci te 10PLN i możesz zarobić.
Ryzyko kradzieży praw autorskich? - korzystaj ze sprawdzonych/wiarygodnych agentów.
Koncepcja jest prosta. Ściągasz sobie ileś tam potrzebnego darmowego oprogramowania. Robisz film 1,5 godziny przez te trzy lata. Trailer/teaser umieszczasz na stronie YouTube i podajesz link/alias do hotfile'a. Jak film jest dobry, to ściągnie go od Ciebie jakieś 10 mln użytkowników, a za każdy 1000 ściągnięć hotfile płaci 10$.
Jak zrobić taki film? Musisz to wiedzieć, żeby nie wyszła szmira, więc tu jest wolna amerykanka. Łaź po stronach i myśl, bo odbiorca masowy to geniusz i łyknie tylko coś, co nie jest szmirą.
Grafikę można zrobić w blenderze, dialogi (najlepiej po angielsku) w darmowym OpenMary (bardzo dobry odpowiednik IVONA), a dźwięk z darmowych sampli. Zawsze możesz też zrobić stronę ludzi zrzeszających takie koncepcje. Będą się nawzajem pouczać, zbierać w ekipy realizujące jeden projekt, pisać scenariusze, oferować różne usługi... wyznaczać sposoby pracy, wymieniać koncepcjami scratch i nad nimi pracować, a najlepiej, jak ktoś zrobi gotowy projekt z bohaterów z bloków, pocięty na ujęcia, z ruchami tych bohaterów i kamer - tak, żeby można było nad tym pracować i żeby było co ściągać.
Tutaj ważny jest model współpracy i sedno strony to opracowanie takiego modelu.
Zawsze możesz umieścić "znak wodny" ze swoją domeną .com na filmie i tą domenę sprzedać. Ludzie nie będą ściągać filmu od kogoś innego, bo to Twój teaser/trailer będzie najpopularniejszy, pierwszy na liście w YouTube, a przerobienie tego teasera/trailera będzie kłopotliwe, bo postarasz się o ładne efekty reklamując ten alias.
Zawsze można dać coś w stylu: "giełda pomysłów", gdzie użytkownicy umieszczają swoje filmy z bloków, które idą na ich konto hotfile, a jeśli zbierze się jakaś grupa z deadlinem, która ma ochotę zrealizować dany projekt, to żeby go zamarkować, jako "projekt jest realizowany przez grupę ...", musi spełnić warunek:
-jest grupa
-jedna grupa realizuje jeden projekt
-grupa ma co najmniej 3 aktywnych użytkowników - raz na tydzień ktoś się musi zalogować (inaczej projekt jest odwieszany)
Albo można portalowi zapłacić 10 PLN za tysiąc punktów (pay-pal). Tysiąc punktów wystarcza do tego, żeby wysłać scenariusz do oceny agentowi, który zapłacił 100PLN portalowi za 10.000 pkt, aby zostać agentem. Agent jest w cenie i ma umiejętności, to zbiera dużo scenariuszy, grafików, aktorów i ma dużo pkt. Każda usługa, którą ktoś ma do zaoferowania jest liczona w pkt - płaci się za lans swojej osoby i trzeba mieć pośredników. Czyli, żeby ktoś zwrócił na nas uwagę - musimy zapłacić w pkt.
Ostatecznie to agent jest odpowiedzialny za stworzenie filmu i swoje pkt może odsprzedać innym użytkownikom na giełdzie (pay-pal), albo za 50% ceny portalowi. Jak ktoś ma udział w produkcji i zarabianiu, to wybiera porządnego agenta, żeby ten mu zapłacił.
Agent zatrudnia więc za pkt, lub też udział w przyszłych zyskach w $, albo też w realnym pieniądzu i to ostatecznie on płaci.
Agent płaci portalowi pkt za umieszczenie swojej oferty.
Strona robi giełdę pkt i ustawia oferty od najtańszej, do najdroższej.
Czyli, jeśli ktoś pracuje dla dobrego agenta, to jest dobrze opłacany i inni agenci mogą się bić o tego gostka, czy gościówę, a ci robią tylko to, co każe agent.
Punkty więc dotyczą tego co na portalu, a "prawdziwe" pieniądze (hotfile) agent dzieli pomiędzy użytkowników.
Placisz 10PLN, a jak bierzesz udział w projekcie, to zwracają Ci te 10PLN i możesz zarobić.
Ryzyko kradzieży praw autorskich? - korzystaj ze sprawdzonych/wiarygodnych agentów.
