Nazwa domeny nie jest zastrzezona i gosciu Cie po prostu straszy. Ja posiadam domene mojego hotelu hotelroyalpalace i kiedys jakis burak z uguandy tez z domena hoteroyalpalace mnie straszyl ze to czy tamto. Zasypywal mnie emailami. Zwrocilem sie do adwokata, napisal im list przy pomocy komunikacji sadowej i skonczylo sie jego straszenie, tracenie atramentu czy nagabywanie. Domena nie jest znakiem handlowym. Jezeli goscia nie bylo stac na wykupienie wszystkich domen niech sie teraz martwi. Innym problemem jest jakbys niszczyl wizerunek jakiejs firmy uzywajac jego logo. Czy wykupujac domene, pozycjonujac a pozniej zadac od nich nie wiem jakich pieniedzy jak to sie teraz robi z domenami xxx tzw cybersquatting. Na tej podstawie mozna cos tam sie sadzic ale tez jest trudno cos takiego wygrac poniewaz nalezy udowodnic wymuszenie czy celowe niszczenie wizerunku legalnie zarejestrowanej firmy. Ten ktos sprzedaje smieszne gumki czy wibratory wiec napewno nie stac go na dobrego adwokata, ktory sadzilby sie z ryzykiem ze przega z 10 lat. Jezeli sie boisz to ja bardzo chetnie uzyje tej domeny dla zabawy i zniszcze goscia chociazby na podstawie mobingu jezeli napisze do mnie chociaz jednego emaila.
Smiac mi sie chce z zastrzezenia kopiowania na w/w stronie zdjec z ogolno dostepnymi produkatami na rynku! Takie cos mozna zrobic jezeli ma sie wylacznosc na wlasne opatentowane wyroby. Nawet jezeli ktos jest autorem super zdjecia a przedstawia ono np. budynek, miejsce, pomnik, ogolno dostepny produkt czy informacje itd. to mozesz go kopiowac, przetwarzac jak chcesz i ile razy Ci sie podoba. Definicja nie dotyczy jezeli jest zastrzezony lub celowo dzialasz na szkode danego produktu, miejsca itd. Wtedy dany poszkodowany podmiot moze wystapic na droge sadowa. Np na temat budynku, pomnika podmiotem jest wlasciciel lub urzad miasta a produktu producent itd. Towar detaliczny z logiem firmy wpuszczony na rynek i uzyty w celach promocyjnych jest ogolnodostepny i bez zastrzezen. Nikt nie ma prawa bez upowaznienia przywlaszczac sobie praw producenta. A na koniec zaznacze, ze domeny sie roznia nawet tym ze w Twojej jest w zdaniu uzyte net czyli jest czesciowo cytowana a cytowanie w czesci czy calosci nie jest karalne. Jezeli stworzyles celowo strone z podobna domena zeby zaszkodzic gosciowi to juz inna bajka ale to tez trzeba umiec udowodnic. Tutaj nawet nie ma mowy o nieuczciwej konkurencji poniewaz musialbyc zaznaczyc, ze u Ciebie jest lepiej niz u niego oczerniajac bezpodstawnie czyli bez konktretnych dowodow jakosci jego towaru czy uslug. Jakosc towaru i uslugi moga okreslac tylko i wylacznie jednostki lub instytucje do tego upowaznione czyli np. jakas prawomocna kara czy wyrok sadowy z tym zwiazany. W tym przypadku zastraszajac Cie ten ktos dopuscil sie przestepstwa sciganego tylko i wylacznie na wniosek w prokuraturze, nie z urzedu. To moze podchodzic pod mobing lub nawet probe wymuszenia korzysci majatkowych a nawet zastraszajac do nieuczciwej konkurencji co w tym przypadku mogloby byc nastepstwem zawieszenia dzialalnosci tego kogos lub kary pienieznej.
Smiac mi sie chce z zastrzezenia kopiowania na w/w stronie zdjec z ogolno dostepnymi produkatami na rynku! Takie cos mozna zrobic jezeli ma sie wylacznosc na wlasne opatentowane wyroby. Nawet jezeli ktos jest autorem super zdjecia a przedstawia ono np. budynek, miejsce, pomnik, ogolno dostepny produkt czy informacje itd. to mozesz go kopiowac, przetwarzac jak chcesz i ile razy Ci sie podoba. Definicja nie dotyczy jezeli jest zastrzezony lub celowo dzialasz na szkode danego produktu, miejsca itd. Wtedy dany poszkodowany podmiot moze wystapic na droge sadowa. Np na temat budynku, pomnika podmiotem jest wlasciciel lub urzad miasta a produktu producent itd. Towar detaliczny z logiem firmy wpuszczony na rynek i uzyty w celach promocyjnych jest ogolnodostepny i bez zastrzezen. Nikt nie ma prawa bez upowaznienia przywlaszczac sobie praw producenta. A na koniec zaznacze, ze domeny sie roznia nawet tym ze w Twojej jest w zdaniu uzyte net czyli jest czesciowo cytowana a cytowanie w czesci czy calosci nie jest karalne. Jezeli stworzyles celowo strone z podobna domena zeby zaszkodzic gosciowi to juz inna bajka ale to tez trzeba umiec udowodnic. Tutaj nawet nie ma mowy o nieuczciwej konkurencji poniewaz musialbyc zaznaczyc, ze u Ciebie jest lepiej niz u niego oczerniajac bezpodstawnie czyli bez konktretnych dowodow jakosci jego towaru czy uslug. Jakosc towaru i uslugi moga okreslac tylko i wylacznie jednostki lub instytucje do tego upowaznione czyli np. jakas prawomocna kara czy wyrok sadowy z tym zwiazany. W tym przypadku zastraszajac Cie ten ktos dopuscil sie przestepstwa sciganego tylko i wylacznie na wniosek w prokuraturze, nie z urzedu. To moze podchodzic pod mobing lub nawet probe wymuszenia korzysci majatkowych a nawet zastraszajac do nieuczciwej konkurencji co w tym przypadku mogloby byc nastepstwem zawieszenia dzialalnosci tego kogos lub kary pienieznej.