03-07-2009, 18:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-07-2009, 21:04 przez konserwator.)
Chyba trochę się źle wyraziłem - Fiołek miał tu być tylko abstrakcyjnym przykładem - tak naprawdę nie interesuje mnie ta domena
Chciałem tylko wiedzieć jakie mogą być konsekwencje prawne w przechwytywaniu domen, które są niejednoznaczne. Przykład takiego Orange. Z jednej strony nazwa koloru, owocu - a z drugiej giganta telekomunikacyjnego, gdzie nazwa jest mimo wszystko łatwo identyfikowalna.
Ale dobrze wiedzieć, że można przechwycić sobie fiolka

Ale dobrze wiedzieć, że można przechwycić sobie fiolka
