Jak nie?
Nawiążesz, ale to zależy od firmy... Z nami się da. Mamy 3 stałych klientów oraz tych co "wpadają na firmówkę i wypadają". 
Edit:
Na Twoim miejscu też uważał bym na freelancerów. Zrobią lub nie zrobią i kontakt się urywa na tydzień, dwa, trzy - dowiadujesz się, że komputer się spalił, albo mu dom spaliło... Będzie chciał kolejną zaliczkę na części itd. Nie raz to przerabiałem.


Edit:
Na Twoim miejscu też uważał bym na freelancerów. Zrobią lub nie zrobią i kontakt się urywa na tydzień, dwa, trzy - dowiadujesz się, że komputer się spalił, albo mu dom spaliło... Będzie chciał kolejną zaliczkę na części itd. Nie raz to przerabiałem.