24-05-2011, 14:40
Wlasnie z takim pięknym podejściem ostatnimi czasy byla akcja jak wyciekly dane z pewnej znanej firmy zajmującej się ... ochroną danych 
Okazało się że ich system postawiony jest na systemie pisanym przez jakiegoś podwykonawcę.
Ogólnie jestem jak najbardziej za zdaniem Pedro84. Jeżeli jakiś opensource ma dziury to nie minie godzina i te dziury zostaną załatane, bo ludzi dłubiących przy takich systemach są miliony. I do tego nie jesteśmy od nikogo uzależnieni.
Ale jak pisze nam system jakaś mała firma, wtedy jesteśmy zdani na jej łaskę. Przykładów nie trzeba szukać daleko - taki ZUS jest zdany na pewną obsługującą ich firmę. Dzięki czemu ta firma jest ustawiona do końca życia ustalając ceny jakie tylko chce

Okazało się że ich system postawiony jest na systemie pisanym przez jakiegoś podwykonawcę.
Ogólnie jestem jak najbardziej za zdaniem Pedro84. Jeżeli jakiś opensource ma dziury to nie minie godzina i te dziury zostaną załatane, bo ludzi dłubiących przy takich systemach są miliony. I do tego nie jesteśmy od nikogo uzależnieni.
Ale jak pisze nam system jakaś mała firma, wtedy jesteśmy zdani na jej łaskę. Przykładów nie trzeba szukać daleko - taki ZUS jest zdany na pewną obsługującą ich firmę. Dzięki czemu ta firma jest ustawiona do końca życia ustalając ceny jakie tylko chce
