11-05-2011, 21:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-05-2011, 21:37 przez hieroshima.)
nie patrz na to gdzie jest łatwiej a gdzie trudniej, tylko gdzie są lepsi wykładowcy i gdzie zdobędziesz większą wiedzę. UG - Uniwersystet Gdański? Jeżeli tak to jesteś z moich rodzinnych okolic
jednak ja po skończeniu technikum przeniosłem się z nad morza na śląsk
Mam dużo kumpli na i po PG. Na PG jest hardcore z matmą i fizyką zresztą tam tylko z tego trzepią obojętnie na jaki kierunek nie pojdziesz na PG to i tak uwalą Cię z fizyki i/lub z matmy
. Zostają najsilniejsi (w sensie psychicznym i finansowym poprawki są strasznie drogie i specjalnie na 1 terminach uwalają pół uczelni, żeby kase natrzepać z poprawek nieważne czy umiesz czy nie 1 termin zaliczają farciarze ;P). Swoją drogą ja u siebie tez mam takiego jednego oryginalnego wykładowcę
. Był termin zerowy z egzaminu no i jak już wszyscy napisali mieli poczekać, bo będzie sprawdzał. Sprawdzanie trwało 3 min.... koleś wziął włączył wiatrak i postawił na biurko. Kogo praca spadła na ziemię ten nie zaliczał
ale zrobił tak tylko na zerówce
(chyba
)






