16-12-2010, 23:31
A ja napisze co mi jakieś 3 lata tamu wpadło do głowy. Chociaż nigdy nic w tym celu nie zrobiłem.
Pomyślałem o odwrotnym Allegro. Użytkownik wystawia ofertę np, że kupi coś za 100zl a sprzedawcy się licytują w dół za ile mogą tą rzecz sprzedać.
ciekawe czy miałoby to rację bytu.
Pomyślałem o odwrotnym Allegro. Użytkownik wystawia ofertę np, że kupi coś za 100zl a sprzedawcy się licytują w dół za ile mogą tą rzecz sprzedać.
ciekawe czy miałoby to rację bytu.