![]() |
przycisk odnośnik PHP - Wersja do druku +- Forum Webmastera, HTML, CSS, PHP, MySQL, Hosting, Domeny - Forum dla Webmasterów (https://www.webmastertalk.pl) +-- Dział: Technologie internetowe - tworzenie stron WWW (https://www.webmastertalk.pl/forum-technologie-internetowe-tworzenie-stron-www) +--- Dział: Początkujący webmaster (https://www.webmastertalk.pl/forum-poczatkujacy-webmaster) +--- Wątek: przycisk odnośnik PHP (/thread-przycisk-odno%C5%9Bnik-php) |
przycisk odnośnik PHP - ramzes - 08-08-2011 Witam wszystkich. w php zrobiłem formulasz kontaktowy i po wysłaniu wiadomości pokazuje się komunikat że wiadomośc została wysłana. a pod spodem chciałbym zrobic guzik z napisem "wróc do strony" który będzie odsyłał bezpośrednio do index.html. a znalazłem tylko historyback, który cofa tylko o jedną stronę w tył i to jeszcze nie czyszcząc jej zawartości. kod u mnie wygląda tak: echo "<h2>Wiadomość została pomyślnie przyjęta</h2> <button onclick='history.back()'>Powrót do strony głównej</button>"; pomoże ktoś ? RE: przycisk odnośnik PHP - benny - 08-08-2011 Jeśli uparłeś się na buttony i js to spróbuj window.location.href="adres", gdzie adres to ścieżka do Twojego index.html. I czy nie lepiej dać zwykłe hiperłącze? RE: przycisk odnośnik PHP - Kartofelek - 08-08-2011 Kolego do takich rzeczy są linki. Ostyluj sobie taki link by wyglądał jak button czy nawet dwa buttony RE: przycisk odnośnik PHP - ramzes - 08-08-2011 czyli co proponujecie zrobic obrazek i podpiąc pod niego hiperłącze ? RE: przycisk odnośnik PHP - benny - 08-08-2011 Raczej link wystylizowany przy pomocy CSS na button'a, odpowiedni background, margin, padding, border i co tam jeszcze dusza zapragnie żeby wyglądało jak button ![]() RE: przycisk odnośnik PHP - mateo - 08-08-2011 Rozwiązań jest kilka. Wystarczy nie pchać się na hama w to co wydaje się najprostsze, bo często to tylko złudzenie. RE: przycisk odnośnik PHP - Kartofelek - 09-08-2011 Rozwiązanie jest jedno. Link. Oczywiście że da się to zrobić na milion sposobów. Ale prawidłowy jest tylko link. |